Chociaż w większości brakuje dostępnych narzędzi, jego lądowisko dla helikopterów na dachu jest niezawodnym spawnem dla helikopterów policyjnych. Ponadto szczególnie łatwo jest wspiąć się na ten dach z ziemi, dzięki czemu ten helikopter jest idealny do ucieczki z pięciogwiazdkowego poszukiwanego poziomu, który może przynieść
Fot. Krzysztof Marciniuk Szpital Śląski w Cieszynie uruchomił nowoczesne lądowisko dla helikopterów ratunkowych. Zgodnie z przepisami Rozporządzenia Ministra Zdrowia nałożonymi na wszystkie szpitale posiadające Szpitalne Oddziały Ratunkowe, Szpital Śląski w Cieszynie został zobowiązany do realizacji tej inwestycji. W przeciwnym wypadku, bez lądowiska cieszyńska placówka musiałaby zamknąć Szpitalny Oddział Ratunkowy, obsługujący niemal 33 tys. pacjentów rocznie i przekształcić go w Izbę Przyjęć, tracąc kwotę 5,5 mln złotych rocznie ze swojego budżetu. Szpital Śląski w Cieszynie właśnie ukończył budowę lądowiska wyniesionego na Pawilonie Łóżkowym dla śmigłowców ratunkowych Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na potrzeby Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. To jedna z najważniejszych inwestycji w historii szpitala, dzięki której staje się jednym z najnowocześniejszych w tym zakresie szpitali w Polsce. – Szpital Śląski w Cieszynie, w myśl przepisów, do końca 2020 roku musi dysponować lądowiskiem. Udało nam się z sukcesem zrealizować tę ważną inwestycję w terminie. Lądowisko daje możliwość niesienia natychmiastowego ratunku pacjentom, którzy będą transportowani bezpośrednio do SOR, gdzie uzyskają pomoc w stanie zagrożenia życia i zdrowia. Zyskane dzięki temu cenne minuty mogą decydować o życiu pacjenta – mówi Czesław Płygawko, dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Koszt budowy cieszyńskiego lądowiska bez doposażenia SOR-u to 7,4 mln zł. Prawie 3,1 mln stanowiły środki pozyskane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, natomiast wsparcie z budżetu państwa wyniosło blisko 1,5 mln zł. Razem z modernizacją SOR-u inwestycja kosztowała prawie 11,2 mln zł. Zdjęcia: Krzysztof Marciniuk
Ponad 4 mln złotych kosztowała budowa laowiska dla helikopterów na dachu Centrum Leczenia Oparzeń. Najsłynniejsza "oparzeniówka" w Polsce uroczyście wczoraj otworzyło lądowisko dla
LÄ…dowisko dla helikopterĂłw Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na dachu ostrowieckiego szpitala juĹĽ jest na ukoĹ„czeniu. Tomasz Kopiec, dyrektor lecznicy podkreĹ›la, ĹĽe obecnie prowadzone sÄ… ostatnie prace. – Wykonawca koĹ„czy prace i jesteĹ›my teĹĽ na etapie przygotowywania siÄ™ od strony prawnej do zakoĹ„czenia caĹ‚ego procesu wynikajÄ…cego z umowy i aneksu wydĹ‚uĹĽajÄ…cego czas pracy – wyjaĹ›nia. Tomasz Kopiec przypomina, ĹĽe wykonawca ma czas na wykonanie zadania do koĹ„ca kwietnia, natomiast pierwsze helikoptery z pacjentami bÄ™dÄ… mogĹ‚y lÄ…dować na nim od lipca. Przypomnijmy, ĹĽe pierwotnie oddane do uĹĽytku miaĹ‚o być juĹĽ w ubiegĹ‚ym roku. Pierwsza data ustalona byĹ‚a na koniec listopada 2021 roku. Wykonawca zĹ‚oĹĽyĹ‚ wtedy pismo z proĹ›bÄ… o wydĹ‚uĹĽenie czasu z powodu kĹ‚opotĂłw z dostÄ™pem do materiałów budowlanych. Budowa lÄ…dowiska to koszt blisko 4 milionĂłw 700 tysiÄ™cy zĹ‚otych, ale byĹ‚a ona konieczna, by Szpitalny OddziaĹ‚ Ratunkowy nie zostaĹ‚ zdegradowany do izby przyjęć. Gdyby tak siÄ™ staĹ‚o powiat zmuszony byĹ‚by zwrĂłcić pozyskane Ĺ›rodki unijne na utworzenie SOR-u. /bart/
Planowane jest wykorzystanie utwardzonego terenu (parkingu), jako lądowiska dla helikopterów, które będzie wykorzystywane częściej niż 14 dni w ciągu kolejnych 12 miesięcy (art. 93 ust. 6 ustawy - Prawo lotnicze) z uwagi na funkcjonowanie na nieruchomości serwisu dla helikopterów.
- Konkurs ma szerzyć wiedzę o zarządzaniu nowoczesnym podmiotem leczniczym, ale też tę wiedzę tworzyć poprzez dzielenie się najlepszymi doświadczeniami w różnych obszarach zarządzania. Wyróżniliśmy i nagrodziliśmy projekty, które przyniosły już wymierne, pozytywne efekty i mogą stać się inspiracją dla innych. Jednym z nich jest projekt realizowany przez szpital w Nysie – mówi Marcin Stępień, dyrektor segmentu ochrony zdrowia Wolters Kluwer projektu wyniosła zł. Źródłem finansowania były między innymi środki unijne z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a także środki własne placówki oraz środki przekazane ze starostwa powiatowego w Nysie. Projekt był realizowany w latach Projekt ten był pionierski pod każdym względem. Dotyczył zbudowania lądowiska dla helikopterów na dachu budynku placówki, nad 6 piętrem. Takie rozwiązanie wynikało z umiejscowienia szpitala, działającego w specyficznym mieście, zwanym „śląskim Rzymem”, z uwagi na wielość kościołów i co się z tym wiąże – wielu wysokich obiektów utrudniających lądowanie. Wprawdzie niedaleko Nysy działa lotnisko wojskowe, ale transport chorego z tego lotniska do szpitala zajmuje trochę czasu, który w nagłych przypadkach jest cenny. Tymczasem chory, który jest transportowany helikopterem na dach szpitala, ma 15 metrów do pracowni diagnostycznej z rezonansem magnetycznym i 12 metrów do gabinetu lekarskiego- mówił Marek Wójcik, ekspert Związku Powiatów Polskich, który oceniał projekty w kategorii zarządzanie podczas rozbudowy szpitala planowano budowę naziemnej płyty lądowiska dla helikopterów sanitarnych, koszt wybudowania takiej płyty oszacowano wstępnie na 3,5 mln zł. Przez 4 lata trwały uzgodnienia w sprawie postawienia płyty naziemnej, jednak ich finałem był brak zgody Konserwatora Ochrony Zabytków, Konserwatora Ochrony Przyrody oraz mieszkańców okolicznych budynków. Zdecydowano się więc na lądowisko wyniesione. Pierwszym etapem projektu była rozbudowa szpitala w latach 2010-2011, w wyniku której powstał 5-kondygnacyjny budynek dla oddziału chirurgii ogólnej, chirurgii urazowej, internistyczno-kardiologicznego, dziennego oddziału szybkiej diagnostyki i części parterowej, przeznaczonej na diagnostykę obrazową z tomografią komputerową i rezonansem magnetycznym, diagnostykę laboratoryjną z pracownią koagulopatii oraz diagnostykę endoskopową - dla Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Każda kondygnacja ma 1000 m kw. powierzchni. Po zakończeniu budowy bloku łóżkowego w 2011 roku drugim etapem projektu była budowa lądowiska wyniesionego dla helikopterów sanitarnych. W 2011 roku Ministerstwo Zdrowia zakupiło włoskie helikoptery sanitarne Agusta, które mogą lądować w pozycji pionowej bez nalotu na płytę, i których nacisk na płytę wynosi 3,5 tony. Wykonawca obiektu łóżkowego stwierdził, że konstrukcja dachowa tego obiektu może utrzymać nacisk do 20 ton, dlatego też podjęto decyzję o budowie płyty lądowiska wyniesionego. Czas budowy takiego lądowiska był krótszy niż byłoby to w przypadku płyty naziemnej, trwał 7 miesięcy, koszt również był niższy, wyniósł 1,8 mln zł. W roku 2010 województwo opolskie, jako jedyne w kraju, nie miało bazy stacjonowania helikopterów, obsługiwało je województwo dolnośląskie (Wrocław) i śląskie (Gliwice).Inwestycja taka była konieczna, ponieważ szpital w Nysie dysponujący 17-oma oddziałami, prowadzi działalność medyczną o charakterze specjalistycznym i ponadregionalnym. Szpitalny oddział ratunkowy to część systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, który zabezpiecza także, przy współpracy ze szpitalem w Jeseniku, przygranicze polsko-czeskie oraz część autostrady A4. W nagłych stanach chorzy są transportowani do Centrów Urazowych przy Akademii Medycznej we Wrocławiu i Katowicach. Celem konkursu Liderzy Zmian w Ochronie Zdrowia jest promowanie najwyższych standardów zarządzania podmiotami leczniczymi, w tym upowszechnianie najlepszych praktyk i rozwiązań w zakresie zarządzania bezpieczeństwem pacjentów, finansami, infrastrukturą i kapitałem skierowany jest do podmiotów leczniczych prowadzących działalność szpitalną. W tegorocznej II edycji konkursu oceniano projekty z zakresu zarządzania placówką medyczną, których wdrożenie przyniosło pozytywne efekty oraz wymierne zmiany i które realizowane były po 1 stycznia 2008 roku, a zakończone do 30 czerwca 2013 roku. Szczegółowe informacje na temat konkursu znajdują się na na temat zeszłorocznej edycji konkursu i szczegółowe opisy zgłoszonych i nagrodzonych wówczas projektów znajdują się w publikacji "Liderzy Zmian w Ochronie Zdrowia". Książka dostępna jest w księgarni Profinfo. 57Eu.